Zaczęła merdać ogonem i ja też.Przestałem bo usłyszałem Arię i Dylana.Ale wzięli tylko jelenia i poszli.Powiedziałem:
-Czekaj
-Co jest?
-Za raz wracam
-O co chodzi Jerome?!
Wybiegłem i zobaczyłem piętnaście wilków.Powiedziałem:
-Tu jestem!!!!
Pobiegli za mną ale ja wbiegłem w ślepy zaułek.Pomyślałem "Już po mnie".Złapali mnie za szyję i trzymali.Zobaczył mnie Kazan.
(Kazan?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz