- Nie. Nie będą miały zamiaru. A teraz na polowanie.- Powiedziałem i zaczęliśmy polowanie. W spiżarni było tyle jedzenia że po prostu nawet więcej niż potrzeba. Zapędziliśmy też mnóstwo zwierząt do zagród. Nagle przybiegła Kicze.
- Jerome Diana rodzi!
Jerome?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz