czwartek, 3 października 2013

Od Kicze - Przybycie

Szłam  od  jakiegoś  czasu  i  strasznie  chciało  mi  się  pić.  Zobaczyłam  rzekę.  Podeszłam  do  niej  i  gdy  już  prawie  się  napiłam  coś   nad mną   zaszeleściło.  To  była  sowa  usiadła  na  gałęzi  i  powiedziała:
-Nie  pij!  Ta  woda  jest  trująca!  
- Dobrze.-Powiedziałam  i odeszłam.  
-Czy  ktoś  tu  mieszka?-  Zapytałam  po  chwili.
- Nie.  Z  powodu  Mrocznej  Puszczy  i  Czarnej  Rzeki   nie.- Powiedział  ptak.  
- Chodź  za  mną.- Powiedziała  sowa.   Pokazała mi  całe  terytorium  i  powiedziała:
-  To  jest  teraz   twoje  terytorium.
- Dobrze.-  Powiedziałam  i  pomaszerowałam  do  jaskini  którą  wybrałam  na  nowy  dom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz