
Ale szedłem dalej zobaczyłem z oddali Jerome'go i Dianę.Pobiegłem do nich jak szalony i powiedziałem:
-Bracie!
-Bracie!

Powiedziałem:
-Atakuj go!
Jerome zaatakował go i zabił nagle krzyknął waląc głową o skałę:
-Miałem się nie sprawiać kłopotów!
-Czemu?
(Jerome?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz