- Jasne czemu nie? Przecież ty też jesteś alfą sam możesz podejmować takie decyzje.- Powiedziałam i pocałowałam go. Wyszliśmy i zobaczyłam jego siostrę i jej męża. Mieli szóstkę ślicznych szczeniaków. Wtedy przypomniałam sobie wiadomość dla Kazana.
- Kazan pozwolisz na chwilę?- Zapytałam.
- Jasne.-Odpowiedział.
- Jesteś już wujkiem. Za jakiś czas zostaniesz też ojcem.- Powiedziałam.
Kazan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz