- Tak.- Powiedziałam.
- A może od razu moglibyśmy zostać małżeństwem?- Zapytałam.
- Diana chodź do naszej jaskini.- Powiedział Kazan. Pociągnęłam Jerome za sobą. Podeszłam do swojego kopca skór z niedźwiedzia i usiadłam, odkryłam dwie i weszłam pod nie. Jerome też.
Jerome?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz